Patch 1 2 do Cyberpunk 2077 już dostępny na PC i konsolach, rozmiar plików
Aktualizacja 1.2 raczej nie będzie magicznym panaceum dla konsolowej wersji Cyberpunka 2077. Uruchomiłem grę na Xboksie Series X i wystarczyło kilka minut, abym doświadczył serii błędów i problemów. Digital Foundry postanowiło dokładnie przyjrzeć się aktualizacji 1.2 do gry Cyberpunk 2077 i sprawdzić, czy sytuacja uległa poprawie na konsolach starszej generacji. Studio usprawniło kierowanie pojazdami, które w mojej ocenie było całkiem przyjemne już wcześniej.
- Blur grafiki na „past-genach” wciąż jest, niestety, mocno widoczny, a przez rozdzielczość spadającą do 720p, gra na bazową wersję PS4 dalej wygląda po prostu brzydko – choć, jak pisałem, wreszcie działa bardziej płynnie.
- Zaraz po tym, jak gra ponownie stanęła na nogi, moim oczom ukazał się graficzny glitch.
- Według moich odczuć, płynność rozgrywki na PS4 jest znacznie lepsza, chociaż w tej materii Cyberpunk 2077 wciąż odstaje od reszty gier sprzedawanych na platformę Sony.
- Aktualizacja 1.2 raczej nie będzie magicznym panaceum dla konsolowej wersji Cyberpunka 2077.
Autorzy rozumieją przez to ogólne odczucia z rozgrywki, jak i immersję świata, która często mogła być zaburzana poprzez groteskowe błędy w animacjach czy graficzne glitche na ekranie. Dziś natomiast ukazała się Milion pieniędzy skrypt MLM Klon, aby uruchomić smart-kontrakt MLM jak milion pieniędzy kompletna lista zmian i poprawek, jakie zostaną wdrożone w trakcie nadchodzącej aktualizacji. Część komentatorów zwraca uwagę, że strażnicy w Wiedźminie 3 również działali na podobnych zasadach, a nikomu to nie przeszkadzało.
I tu pewne zaskoczenie, bo najpierw o aktualizacji wspomniano, a za chwilę udostępniono. Zainteresowani mogą pobierać ją w wersjach na PC (około 30 GB) i konsole (około 40 GB). Studio chce naprawić swoją najnowszą produkcję i skupić się na równoległej produkcji gier RPG typu AAA z elementami rozgrywki sieciowej.
Recenzja Cyberpunk 2077 na konsolę Xbox Series S. „Nigdy nie ma się drugiej okazji, żeby zrobić pierwsze wrażenie”
Wszakże Cyberpunk 2077 to nie Mafia, Saints Row, Grand Theft Auto czy Watch Dogs. Czy powinniśmy zatem oczekiwać systemu policyjnych patroli i pościgów, jak w wymienionych grach akcji? Uważam jednak, że skoro przed premierą gry CD Projekt spijał śmietankę z porównywań do Grand Theft Auto, tak powinien liczyć się ze wszystkimi tego konsekwencjami. CD Projekt chwalił się poprawą zachowania policji, wdrożoną wraz z aktualizacją 1.2. Funkcjonariusze Night City mieli przestać magicznie pojawiać się w pobliżu gracza, a zamiast tego dobiegać do miejsca zbrodni. Jest odczuwalnie lepiej, ale to wciąż nie ten sam EUR/USD: para walutowa może pozostawić obszar odpornościowy poziom rozwiązania, co w większości gier z otwartym światem osadzonych w wielkich miastach.
Cyberpunk 2077 ma być lepszy na konsolach
Google (a konkretnie oddział DeepMind) jest twórcą oprogramowania open-source, które za sprawą AI w znaczący sposób przyspiesza i usprawnia proces projektowania układów scalonych.
Przypomnijmy jeszcze na koniec, że Cyberpunk 2077 zadebiutował 10 grudnia ubiegłego roku na komputerach osobistych, konsolach obecnej generacji PlayStation 4 i Xbox One, a także na PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Na obu konsolach nowej generacji jest dostępny w ramach wstecznej kompatybilności. Jeżeli chcecie być na bieżąco z informacjami dotyczącymi gry, zapraszamy pod ten adres. Emocji jest wiele, bo patch ten ma zapewnić grze taki stan, jaki oczekiwany był na jej premierę, która odbyła się 10 grudnia. Niecałe dwa tygodnie temu CD Projekt opublikował wideo, gdzie zapowiadał łatkę, ale podał w nim tak niewiele informacji, że fani zaczęli się niepokoić. Teraz okazuje się jednak, że lista zmian będzie bardzo dużo – zajmuje kilkaset pozycji. Patch 1.2, który budzi tyle emocji, lada moment zostanie udostępniony.
Postać w ścianie, graficzny glitch i spadek płynności – wszystko zaraz po włączeniu Cyberpunka 2077 z aktualizacją 1.2
Póki co, dostępność „dziewiątej generacji” jest mocno ograniczona, co w połączeniu ze złym stanem Cyberpunka 2077 na konsole starej generacji na pewno przełoży się nie tylko na teraźniejsze, ale także na przyszłe wyniki finansowe studia. Według moich odczuć, płynność rozgrywki na PS4 jest znacznie lepsza, chociaż w tej materii Cyberpunk 2077 wciąż odstaje od reszty gier sprzedawanych na platformę Sony. Przez większość czasu gra trzyma stabilne klatek, a spadki do około zdarzają się tylko w momentach intensywnej rozgrywki czy szybkiej jazdy. Nie doświadczyłem znaczących spadków płynności poniżej 20 klatek (no, może poza momentami zapisu, ale to akurat normalne w większości produkcji), przez mogę stwierdzić, że deweloperom udało się wyeliminować skrajnie wysokie spadki płynności przy normalnej rozgrywce, które zdarzały się w wersji 1.1.
Przewijające się określenie „malowania trupa” jest tu przesadzone, bo w Cyberpunka 2077 w wersji 1.2 gra się teraz przyjemniej, jednak w żadnym stopniu nie są to zmiany przełomowe. CD-Projekt kontynuuje strategię ulepszania produkcji, która z aktualizacji na aktualizację staje się coraz lepsza – chociaż do grywalności na minionej generacji wciąż jest daleko. Aktualizacja do wersji 1.2 ponownie jest słusznych rozmiarów – podobnie było w przypadku wersji 1.1, a na tym podobieństwa wcale się nie kończą – plik waży od 34 do 44 GB. Opublikowana lista zmian jest prawdopodobnie najdłuższym spisem tego typu w historii gamingu, co robi spore nadzieje, które w tym wypadku nie są płonne. W ostatnim tygodniu spędziłem około 6 godzin z najnowszą aktualizacją Cyberpunka 2077.
Po dużym skoku cen, który można rozpatrywać jako reakcję na ogromną liczbę usprawnień Cyberpunka 2077, akcje CD Projektu wróciły pod barierę 200 złotych, pod którą utrzymują się do dziś, z czego można domniemywać raczej chłodny odbiór strategii – podobnie chłodny, jak powrót graczy do nowego IP Redów. Oczywiście moje problemy nie muszą pojawiać się w waszej kopii gry. Cyberpunk 2077 to ambitny tytuł o otwartej strukturze i z otwartym światem. Liczba jednocześnie nakładających się na siebie zmiennych sprawia, że doświadczenie każdego gracza może być inne. Jeden będzie natrafiał na serię błędów, podczas gdy drugi może ich nie doświadczyć niemal w ogóle.
Szczególnie ta ostatnia wiadomość jest istotna, bo jak wiadomo, CD Projekt Red wypuścił Cyberpunka 2077, mimo że nie działał on zbyt dobrze na starszej generacji konsol. Patch 1.2 ma wprowadzić wiele poprawek, które ułatwią rozrywkę na Xbox One i PlayStation 4, choć oczywiście zmiany w tej łatce dotyczą wszystkich platform. Zmiany mają być odczuwalne przede wszystkim na konsolach zeszłej generacji, gdzie CD Projekt RED wyraźnie zawiodło oczekiwania graczy — na PlayStation 4 i Xbox One, gra ta była miejscami na premierę wręcz niegrywalna. Moją recenzję Cyberpunk 2077 z wersji na Xboksa Series S znajdziecie na Tabletowo. Mogę z przekonaniem graniczącym z pewnością stwierdzić, że Cyberpunk 2077 nigdy nie będzie grą z trailerów – agresywny marketing zaszkodził najnowszej produkcji CD-Projektu tak bardzo, jak tylko się dało, nakręcając oczekiwania graczy spodziewających się arcydzieła gamingu czy doświadczenia nowej jakości. Mam wrażenie, że case Cyberpunka 2077 jeszcze długo będzie omawiany podczas studiów z zakresu mediów i marketingu, a także z zakresu zarządzania przedsiębiorstwem – czasem nawet wysoki budżet może być szkodliwy.
A tak na aktualizację 1.2 reaguje społeczność graczy:
Gracze niejednokrotnie informowali w sieci o niedoróbkach, które często uniemożliwiały dalszą rozgrywkę. Pewnie dlatego że najnowsze telefony mają już 0,7 Olej będzie czekać na wiadomości teraflopa mocy XD. Przy rozwoju arm w tym tempie za dwa lata odpalimy Cyberpunka na telefonie i będzie to chodziło lepiej niź na Xone XD.
Studio podkreśla nieustające trudy w przywróceniu gry do sklepu Sony. Czy zmiany w wersji 1.2 wystarczą, aby Cyberpunk 2077 wrócił na PS Store? Jeśli chodzi o wersję na PS5 i PS4 Pro, to wydaje się, że produkt wreszcie staje grywalny, choć błędów wciąż jest dużo. Wersja na bazową konsolę PS4 wciąż pozostawia wiele do życzenia i nie jestem do końca przekonany, czy chciałbym kupić taki produkt w PS Store.
Wierzę jednak, że studio może sprawić, aby w grudniu 2021 roku, rok po premierze, Cyberpunk 2077 był godny polecenia bez dodatkowych „ale”. Przyszłość najnowszej produkcji Redów wydaje się obecnie zależeć od komputerów osobistych i niedostępnych konsoli nowej generacji. Można założyć, że do końca kwietnia liczba sprzedanych konsoli nowej generacji, czyli sprzętu, na który Cyberpunk 2077 powinien był się ukazać, wyniesie około 10 milionów – a to już tworzy spory rynek docelowych odbiorców nowej gry Redów.